Warunki lepsze niż ostatnio, jednak silny wiatr dalej daje się we znaki. Mimo to udało się trochę pokręcić i poprawić wynik sprzed roku :)

Padający śnieg, mroźny i dosyć mocny wiatr w granicach 5-6m/s. Warunki dzisiaj nie były zbyt sprzyjające, ale coś tam udało się trochę pokręcić.

Spokojna przejażdżka po mieście, mimo lekko mroźnej i dosyć wietrznej pogody. Do tego trochę kilometrów dokręcone z Novak91.
Trasa: Krzyki -> Krzemieniecka -> Przybyszewskiego -> Krzyki

Pierwsza w tym roku jazda w warunkach typowo zimowych, mroźno, śnieżnie do tego z przymarzniętą powierzchnią i lodem. Wcześniej nie byłem zbyt chętny do jazdy w takich warunkach i nie zdarzało mi się jeździć w taką pogodę, mimo to przejażdżka całkiem udana.

Pierwsza w tym roku jazda rowerem DH.

Miasto: Krzycka -> Legnicka -> Krzycka

Warunki jak na połowę stycznia dobre, jedynie wiatr był dosyć uciążliwy, na poziomie ok. 3-4m/s. Szczególnie odczuwalny w drodze powrotnej w większości pod wiatr.
Trasa: Krzycka -> Port Lotniczy -> Krzycka

Korzystając z pogody wybrałem się na Stadion Miejski we Wrocławiu przez okolice: ul. Powstańców Śląskich -> Grabiszyńska -> Klecińska -> Lotnicza. Powrót podobną trasą jedynie ze zmianą ul. Grabiszyńskiej na Hallera. Warunki znośne, wiatr trochę słabszy niż ostatnio, ale utrzymywał się na poziomie ok. 3m/s.

Kolejna wieczorna jazda treningowa po mieście, jednak tym razem dał się mocno we znaki silny wiatr, około 5-6m/s. Mimo to udało się przejechać dystans całkiem przyzwoicie.