Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2018

Dystans całkowity:633.19 km (w terenie 81.12 km; 12.81%)
Czas w ruchu:25:33
Średnia prędkość:24.78 km/h
Maksymalna prędkość:77.40 km/h
Suma podjazdów:3304 m
Suma kalorii:9110 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:39.57 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Miasto

Piątek, 30 listopada 2018 · Komentarze(0)
Wieczorna rundka po mieście, tym razem przejechałem się po południowej części, a w drodze powrotnej przez centrum.

Miasto

Środa, 28 listopada 2018 · Komentarze(0)
Popołudniowa rundka po mieście, głównie po jego zachodniej i centralnej części. 

Miasto

Poniedziałek, 26 listopada 2018 · Komentarze(0)
Wieczorna rundka po mieście, na początek przejechałem się po osiedlu, a poźniej razem z Novak91 przez centrum po czym wróciliśmy na krzemieniecki rejon.

Świerczów

Niedziela, 25 listopada 2018 · Komentarze(0)
Popołudniowa trasa po południowej części powiatu, warunki bardzo zbliżone do wczorajszych. Wiatr praktycznie nieodczuwalny, ciepło i przyjemnie. Na koniec trasy przejechałem się jeszcze po mieście.

Bierutów

Sobota, 24 listopada 2018 · Komentarze(0)
Weekend w domu, a przy okazji trasa na zachód od Namysłowa, na koniec jeszcze mała rundka po mieście. Warunki do jazdy bardzo dobre, wiatr słaby, do tego słonecznie. Szkoda tylko, że dzień już taki krótki.

Miasto

Środa, 21 listopada 2018 · Komentarze(0)
Wpis zbiorczy z ostatnich dwóch dni, wczoraj musiałem podjechać do centrum, a dzisiaj jeszcze do sklepu i przy okazji troszkę się pokręciłem po okolicy.

Miasto

Sobota, 17 listopada 2018 · Komentarze(0)
W ciągu dnia wyskoczyłem na chwilę do sklepu, a po południu z Novak91 na rundkę po mieście. Warunki już typowo listopadowe, niższa temperatura, ale przynajmniej wiatr był umiarkowany i nie wpływał negatywnie na odczuwalną temperaturę.

Praca x4

Piątek, 16 listopada 2018 · Komentarze(0)
Wpis zbiorczy z dojazdów do pracy w tym tygodniu. Po raz pierwszy zdarzyło mi się dojeżdżać do niej przez tak długi okres w trakcie roku, zwykle komfortowe warunki utrzymywały się do połowy października, a nie listopada.

Radunia

Poniedziałek, 12 listopada 2018 · Komentarze(0)
Dodatkowy dzień wolnego, warunki bardziej przypominające wrzesień niż listopad także nie mogło się to skończyć inaczej jak wyprawą na okoliczne wzgórza. Wybór padł na masyw Ślęży, a dokładniej celem była Radunia. Pierwsza wyprawa typowo rozpoznawcza, góra zdobyta, przy okazji sprawdziłem kilka ścieżek w tym suliwoods. Szkoda tylko, że trasy nie są zbyt dobrze oznakowane, a ogrom liści dodatkowo utrudniał znalezienie pewnych odcinków.

Niepodległa setka (6. setka)

Niedziela, 11 listopada 2018 · Komentarze(0)
Trasa, która wyszła całkiem spontanicznie, ale warunki były na tyle zachęcające, że postanowiłem zrobić setkę w setną rocznicę niepodległości, dlatego wyszło... 123 km. Ale fajnie było wyskoczyć na szosę po ostatnich kilometrach w terenie, tym bardziej przejechać się po okolicznych kocich wzgórzach, które okazały się takim małym dolnośląskim Zakynthos na krajowej 340 w okolicy Trzebnicy. Po dotarciu do Namysłowa, który był celem dzisiejszego kręcenia zrobiłem jeszcze rundkę z Novak91 po okolicy.