Dzisiejsza trasa przejechana bez większej spiny na spokojnie, dalej utrzymuje się wyższa temperatura ze sporą ilością słońca, jedynie wiatr dawał się momentami we znaki. Po południu pojechałem do Bierutowa, a na koniec po wizycie na działce pokręciłem się pod miastem i nad zalewem w Michalicach.

Krótka rundka z Novak91 po zachodniej części miasta, dzisiaj warunki po raz pierwszy raz w roku były mocno wiosenne, dużo słońca i bardzo ciepło.

Popołudniowa rundka po mieście z Novak91, a po wizycie na Krzemienieckiej powrót okrężną drogą przez centrum.

Wieczorna rundka do Tyńca, dojazd i powrót tą samą drogą, warunki do jazdy dobre, drogi suche, wiatr umiarkowany i dosyć ciepło.

Popołudniowa rundka na północ, warunki do jazdy całkiem dobre, nie licząc porywistego wiatru ok. 4-5 m/s było ciepło, momentami dosyć sporo słońca się pojawiało, drogi suche. Po powrocie do miasta miałem jeszcze kilka incydentów na koniec, także było dosyć zabawnie.

W planach było sprawdzenie nowego pumpa na wzgórzu Andersa, jednak jak się okazało po przyjechaniu na miejsce nie został on jeszcze oddany do użytku ze względu na brak odbioru technicznego i przez to jest ogrodzony. Szybka decyzja i kierunek na kili, jednak warunki nie były za dobre, przez zalegające błoto i wodę w kilku miejscach. Koniec końców zamiast pompowania skończyło się na rundce po mieście dartem.

Ze względu na dosyć niepewną pogodę i spore zachmurzenie pokręciłem się tylko po mieście, głównie południowe i zachodnie rejony.

Rano pokręciłem trochę po zachodnich i północnych obrzeżach miasta, pogoda dobra, dosyć ciepło, zachmurzenie duże, wiatr umiarkowany. Jednak pogoda sprawiała wrażenie mało zachęcającej do ruszenia się z domu.

Po udanym weekendzie jeśli chodzi o trasy na szosie, wczoraj była mała regeneracja, a dzisiaj korzystając z wolnego i dobrej pogody wybrałem się z rana na pumpa. Pogoda w tym roku nie rozpieszcza i pompuje mniej niż w poprzednim sezonie wiosną, ale każdą okazję trzeba wykorzystać, tym razem nie było inaczej i wróciłem tuż przed opadami deszczu.