Ostatnie kilka dni deszczowych, za to dzisiaj wpadła luźna rundka wieczorem ze znajomymi na most Wandy i bulwarami na Wawel z powrotem bulwarami.

Wpis zbiorczy z całego dnia, rano rundka z Novak91 po Namysłowie i przedmieściach sprawdzając nowe zabudowania, jakie powstają w okolicy oraz jak "rozrasta" się miasto. Po południu podjechałem jeszcze na działkę i postanowiłem coś dokręcić po okolicy korzystając z dobrej pogody i pojechałem w kierunku Ligoty Książęcej.

Luźna wieczorna rundka po mieście, bulwarami do mostu zwierzynieckiego i bulwarami do centrum.

Rundka do Balic, z pogodą dzisiaj był hazard, bo zapowiadano od rana burze i gwałtowne opady deszczu. Prognozy potwierdziły się, na szczęście udało się zdążyć przed nimi w ostatniej chwili.

Leniwa rundka do lasu na koniec dnia, udało się wyznaczyć nowy segment w lesie, a po powrocie przy okazji zahaczyć o myjnię i ogarnąć sprzęt po ostatnim weekendowym wyjeździe.

Rundka do Balic, dalej utrzymają się dosyć wysokie temperatury, jak na maj, ale warunki dobre do jazdy.

Wpis zbiorczy z całego dnia, standardowo korzystając z dobrej pogody podjechałem do Balic, a wieczorkiem na koniec dnia luźna rundka wzdłuż Wisły do Tyńca oraz mała eksploracja zachodnich rewirów miasta w drodze powrotnej.

Aktywna regeneracja po ostatnim wypadzie w góry, rundka do Balic wydłużona w drodze powrotnej o Wawel i bulwary.

Wpis zbiorczy z całego dnia, wizyty i jazdy po enduro trails (30,32 km / 1090 m), jak i dojazdówki oraz chillowania na własnej trasie po powrocie, gdzie udało się rozpalić grilla na zakończenie wyjazdu.

Po porannym pompowaniu i późniejszym kopaniu nowej trasy w lesie wieczorkiem udało się ze znajomym zrobić luźną rundkę wzdłuż Wisły na rozruch przed jutrzejszym wyjazdem do Bielska.