W ciągu dnia przelotne opady, ale wieczorem pogoda ustabilizowała się i wyskoczyłem pokręcić się po okolicznych wioskach sprawdzając nowe drogi w okolicy północnej obwodnicy.

Mimo dosyć dopchanego grafiku udało się wcisnąć małą rundkę po lokalnej miejscówce. Warunki dobre, trasy suche, a z rana temperatury przyjemne.

Po ostatnich dwóch deszczowych dniach dzisiaj udało się podjechać na wieczorny trening i pokręcić się po mieście w drodze powrotnej. Warunki do jazdy przyjemne, szczególnie jak na zmienną w ostatnim czasie pogodę.

Rundka po okolicy na koniec dnia w trakcie, którego pojawiały się opady deszczu, ale koniec końców udało się coś ruszyć.

Wieczorna rundka po okolicy, wyjechałem około godz. 19, ale mimo to temperatura utrzymywała się na wysokim poziomie i było dosyć duszno. Na szczęście wiatr był umiarkowany, podobnie zachmurzenie. Początkowo pokręciłem się trochę po wzgórzach sprawdzając kilka nowych dróg, a na koniec zostawiłem sobie powrót wzdłuż Wisły z Niepołomic. Trasa zdecydowanie powyżej oczekiwań na spory plus.

Wstępnie plany na dzisiejszy dzień były bardziej tripowe, ale finalnie z rana wylądowałem na pumptracku. Bardzo przyjemne warunki, wiatr umiarkowany, tak samo temperatury (jeszcze) i zachmurzenie. Ogółem przyjemna interwałowa jazda.

Tylne koło świeżo odebrane z serwisu, także dobrze było sprawdzić jak sprawdzi się w naturalnych warunkach po korekcie naciągów, dlatego przed południem wybrałem się na szybką rundkę do pobliskiego parku. Warunki do jazdy dobre, chociaż temperatury znowu zaczęły mocno rosnąć w ciągu dnia.

Popołudniowy dojazd na trening, po nocnych opadach deszczu dzisiaj znaczna zmiana pogody, głównie dzięki niższym temperaturą w ciągu dnia i większemu zachmurzeniu.

Popołudniowa rundka na trening, ale nawet wracając wieczorem utrzymywały się wysokie temperatury, poza tym wiatr umiarkowany i całkiem znośnie.

Wieczorna rundka do Tyńca, wyjazd około godz. 20:30. Ogółem temperatury bardziej znośne porównując do tego, co było w trakcie dnia, dodatkowo po przebiciu się przez Bronowice było nawet czuć delikatny powiew chłodu na wałach wzdłuż Wisły.