Tyniec

Piątek, 13 września 2024 · Komentarze(0)
Gwałtowna zmiana pogody, odczuwalne ochłodzenie oraz nadchodzący front opadów. Z rana próbowałem wykorzystać okno pogodowe, ale mimo braku deszczu było dużo wilgoci w powietrzu, do tego miks warunków na drodze, od suchych przez przesychające do wilgotnych. W planach była większa trasa, ale finalnie tylko zahaczyłem o Tyniec w piątek trzynastego nie kusząc przygód.

Baranówka

Czwartek, 12 września 2024 · Komentarze(0)
Popołudniowa rundka po okolicy, pogoda mocno zmieniła porównując do ostatnich dni. Zachmurzenie pełne, wiatr ok. 4-5 m/s, a do tego znacznie niższe temperatura. Mimo tego i powrotu pod wiatr udało się przejechać całość w całkiem przyzwoitym tempie.

Proszowice (setka 4/70)

Środa, 11 września 2024 · Komentarze(0)
Pierwsza setka zrobiona Propelem, a przy okazji złapana nowa gmina. Dodatkowo mimo nietrafionych warunków pod trasę jadąc pierwsze 50 km pod wiatr (ale chociaż po płaskim), a podczas drugiej części trasy po wzgórach robiąc praktycznie całe przewyższenie rundka zaliczona do udanych. Miłą odmianą była przyjemna pogoda z umiarkowanym wiatrem i temperaturą dodatkowo jadąc przy niewielkim zachmurzeniu, coś pięknego. Powrót ok. godziny 15.

Tyniec

Wtorek, 10 września 2024 · Komentarze(0)
Z rana i w południe jeszcze trochę padało, ale popołudniu na tyle szybko warunki się poprawiały, że postanowiłem przejechać się po okolicy. Głównie północne obrzeża na zachód do Tyńca i powrót wzdłuż Wisły przez centrum. Drogi na ogół suche, miejscami przesychające, wiatr umiarkowany, tak samo, jak temperatura (wreszcie).

Ispina

Niedziela, 8 września 2024 · Komentarze(0)
Popołudniowa trasa, którą przestrzeliłem o ponad 10 km, miało być krócej, a wyszła najdłuższa trasa Propelem jak dotąd. Mimo początkowych 30 stopni i słonecznego nieba niedługo po rozpoczęciu zachmurzyło się, temperatura zaczęła spadać, do tego wiatr o sile ok. 2-3 m/s sprawiły, że można było komfortowo kręcić w umiarkowanym tempie i tętnie. Powrót chwilę po zachodzie słońca, trasa zaliczona do udanych.

Miasto

Sobota, 7 września 2024 · Komentarze(0)
Dzisiaj temperatury znowu skoczyły w górę, dlatego w ciągu dnia zająłem się pracami serwisowymi przy kilku swoich rowerach, a dopiero wieczorem, gdy zaczęło się ochładzać przejechałem się po okolicy rowerem, która zaczyna coraz bardziej przypominać plac budowy.

Miasto

Piątek, 6 września 2024 · Komentarze(0)
Wieczorna rundka po okolicznych osiedlach w kierunku centrum wracając wzdłuż Wisły.

Kasina Bike Park

Piątek, 6 września 2024 · Komentarze(0)
Jako przerywnik od szosy korzystając z wolnego i dobrej pogody wybrałem się do Kasiny po raz pierwszy od 2 lat sprawdzić trasy, które naprawdę mocno się poprawiły i robią dobre wrażenie. Po powrocie podskoczyłem jeszcze na myjnię opłukać rower z pyłu po upalaniu.

Krzyżowniki

Czwartek, 5 września 2024 · Komentarze(0)
Standardowo w tą pogodę poranna trasa po okolicy, dzisiaj ze względu na silny wiatr wybór padł na kierunek Domaszowice skąd przejechałem się do Rychtala w drodze powrotnej zahaczając o zalew w Michalicach. Kręcenie typowo regeneracyjne na niskim obciążeniu, mimo wszystko warunki do jazdy okazały się lepsze niż się nastawiałem. Powrót około południa.

Murów

Środa, 4 września 2024 · Komentarze(0)
Poranna rundka, której celem było zdobycie gminy Murów. Pierwsza połowa trasy nie należała do najprzyjemniejszych, wybrałem opcję w kierunku Pokoju i nie były zaskoczeniem drogi średniej jakości, do tego silny i niesprzyjający wiatr tez nie pomagał. Za to druga część trasy to całkowite przeciwieństwo, bardzo przyjemne drogi i krajobrazy, których nie znałem. Szczególnie odcinek Radomierowice-Wołczyn przypominający nadmorskie klimaty z trójmiasta. Z samego Wołczyna formalność mając sprzyjający wiatr. Ogółem trasa udana.