Poranna rundka na pumptrack w parku lotników, warunki do jazdy bardzo dobre. Ciepło i słonecznie z umiarkowanym zachmurzeniem, ale bez upałów i deszczu. Test nowych podstopników pozytywne, działa jak należy.

Z samego rana postanowiłem odhaczyć trasę na pustynię błędowską przy okazji łącząc ją z wizytą w polskich malediwach w okolicy Jaworzna. Może i nie była to najlepsza decyzja biorąc pod uwagę jakie warunki były w trakcie, ale i tak można zaliczyć ją do udanych. Temperatura umiarkowana, zachmurzenie duże, przelotne opady deszczu, do tego spora część trasy przejechana z niesprzyjającym wiatrem, ale finalnie pozytywne odczucia.

Wpis zbiorczy z całego dnia, rano dojazd do Balic, natomiast wieczorem rundka na Wisłę. Temperatury znowu dają o sobie znać jednak wygląda na to, że w następnych dniach pogoda ma się poprawić.

Dzisiaj luźniejszy dzień i jedynie dojazd do Balic z drogą powrotną przez Kryspinów i wałami wzdłuż Wisły. Warunki przyzwoite, jednak powrót wyższych temperatur zaczyna być odczuwalny.

Wieczorna rundka po okolicy, północne obrzeża miasta wzgórzami z rundką przez wschodnie rejony Krakowa. 

Wpis z dzisiejszego dojazdu do Balic, po drodze podjechałem jeszcze do sklepu i krawca odebrać paczkę. Warunki do jazdy całkiem dobre, słonecznie i ciepło, wiatr umiarkowany.

Wpis zbiorczy z całego dnia, rano dojazd do Balic natomiast wieczorem podjechałem jeszcze do sklepu i przejechałem się po okolicy.

Wieczorna rundka z zahaczeniem o wzgórza na północ od miasta i powrót wschodnimi rejonami. Wiatr umiarkowany, było ryzyko opadów, ale ominęły tą część miasta i udało się pokręcić na luźno.

Dojazd do Balic, w obie strony Bronowicami. Warunki do jazdy dobre, umiarkowanie ciepło z niewielkim zachmurzeniem i mało odczuwalnym wiatrem.

Pogoda dzisiaj mocno niepewna z intensywnymi opadami w okolicy, dlatego z rana wybrałem się do parku na pumptrack. Temperatura umiarkowana, duże zachmurzenie.