Balice #14
Piątek, 25 lutego 2022
· Komentarze(0)
Rano podczas dojazdu zabrakło szczęścia i złapał mnie deszczowy front, za to podczas drogi powrotnej warunki były dużo lepsze i bez większego planu wpadła rundka wzdłuż Wisły. Po powrocie wizyta na myjni, aby ogarnąć rower po porannych opadach.