Kryspinów
Piątek, 27 czerwca 2025
· Komentarze(0)
Dzisiaj miejsce miała impreza firmowa, czego największym plusem była możliwość zrobienia dodatkowych kilometrów. Na miejsce dojechałem klasyczną trasą na Balice, którą przez ponad 2 lata tłukłem dzień w dzień, a po niedługim pobycie wróciłem wałami wzdłuż Wisły. Udało się wrócić przed lekkimi opadami deszczu, gdyby nie porywisty wiatr to warunki byłyby naprawdę niezłe.