Wczorajszy dzień miałem wycięty ze względu na obowiązki, ale za to dzisiaj po południu wybrałem się na działkę, a później na rundkę lasami w kierunku Łączan, z których pojechałem pokręcić pożarówkami do młyńskich stawów. Pogoda bardzo przyjemna, słonecznie i ciepło przez co finalnie wróciłem chwilę przed zachodem słońca.
Luźna rundka późnym popołudniem, bez większego celu poza obraniem startu w kierunku północnych wzgórz, a później to już jakoś samo poszło odbijając na Słomniki, a z nich do Iwanowic Dworskich. Udało się odhaczyć kilka fajnych miejsc, a do tego traska weszła gładko nie mówiąc o pogodzie, która była naprawdę bardzo dobra. Poza silnymi podmuchami na początku później było tylko lepiej, temperatura i zachmurzenie umiarkowane, ogólnie przyjemnie.
Ostatni tak ciepły i słoneczny dzień w najbliższym czasie, mimo kilku spraw do załatwienia i obowiązków udało się zrobić małą rundkę po mieście przy okazji wizyty w sklepie.
Z samego rana wybrałem się na pumptrack w parku lotników, mimo mocnych opadów późnym wieczorem i w nocy mała linia nadawała się do jazdy także udało się popracować bardziej kondycyjnie niż interwałowo.
Podróż w czasie podczas 2022:
4 554,17 km (2014) - 19.05.2022
7 927,96 km (2020) - 01.08.2022
8 015,42 km (2019) - 03.08.2022
8 092,53 km (2015) - 04.08.2022
8 751,63 km (2017) - 15.08.2022
9 242,14 km (2018) - 26.08.2022
9 286,61 km (2021) - 29.08.2022
9 462,84 km (2016) - 01.09.2022