Po kilku dłuższych dniach przerwy podskoczyłem na pumpa, trochę żeby się rozjeździć po tym czasie, a trochę też z ciekawości jak wygląda okolica po wczorajszej nawałnicy. Na miejscu nie było tak źle, najgorsze przeszło bokiem i jedynie mocno wypłukało w kilku miejscach pumpa bez jakiś strat czy połamanych drzew. Jeździ się jak po tarce, ale ogarnięcie tego to nie będzie jakiś problem.
Na początku droga do pracy nie wyróżniała się niczym szczególnym dopóki nie dojechałem na grabiszyńską i zobaczyłem jakie spustoszenie zostało po wczorajszej nocnej nawałnicy. Połamane lub powalone drzewa na chodnikach i ścieżkach, pozalewana miejscami droga nie mówiąc już o przygniecionym aucie na parkingu pod pracą, ogólnie niezły rozpierdziel został po wczoraj, na terenie zakładu nie było lepiej i doprowadzenie wszystkiego do porządku zajmie dobrych kilka dni.
Od dłuższego czasu myślałem o trasie do Kluczborka, ale zawsze nie było jakoś po drodze albo warunki nie do końca za dobre. Dzisiaj jednak udało się tam wyskoczyć, wyjazd z rana punktualnie o 8:10. Warunki były niezłe, temperatura około 24*C i boczny wiatr ok. 3m/s momentami nie sprzyjający, ale nie dający się we znaki. Jednak droga powrotna to było coś zupełnie innego i bardziej wymagającego. Temperatura przekroczyła 30*C, wiatr zrobił się porywisty i silniejszy, a do tego zmienił kierunek i mocno dawał się odczuć, ale zbawieniem okazał się ciągnik w okolicy Wierzbicy Górnej, który mocno poprawił sytuacje.
Trasa: Namysłów > Kamienna > Gręboszów > Domaszowice > Wierzbica Górna > Ligota Wołczyńska > Wołczyn > Markotów Mały > Czaple Wolne > Ligota Dolna > Kluczbork > Ligota Dolna > Czaple Wolne > Markotów Mały > Wołczyn > Ligota Wołczyńska > Wierzbica Górna > Domaszowice > Gręboszów > Kamienna > Namysłów - 83,51km
Edit: Po południowa rundka z Novak91 po okolicy, 2. setka w tym roku. 17km
W końcu dłuższa trasa po kilku dniowej przerwie. Razem z Novak91 pojechaliśmy do Brzegu Dolnego, warunki nie wyglądały zachęcająco, szczególnie silny wiatr na poziomie ok. 6m/s, jednak jak się później okazało nie było tak źle. Tylko na ostatnim odcinku przed Brzegiem Dolnym zerwał się mocniejszy wiatr w granicach 7-8m/s. Poza tym słonecznie, ciepło i jechało się całkiem przyjemnie.
Podróż w czasie podczas 2022:
4 554,17 km (2014) - 19.05.2022
7 927,96 km (2020) - 01.08.2022
8 015,42 km (2019) - 03.08.2022
8 092,53 km (2015) - 04.08.2022
8 751,63 km (2017) - 15.08.2022
9 242,14 km (2018) - 26.08.2022
9 286,61 km (2021) - 29.08.2022
9 462,84 km (2016) - 01.09.2022